 
Dzień w którym dzieci naszej szkoły, zdobywają nowe wiadomości i umiejętności, jest dla nas nauczycieli, chwilą, w której wszyscy czujemy się Zwycięzcami. 8 listopada odwiedził nas pan Marian. Z krwi i kości Kaszuba, który został Górnikiem. Spotkanie było o tyle wspaniałe, że pan Marian to osoba, która swoją pracę traktuje jako pasję i przeznaczenie.
W sposób niezwykle przystępny przekazał nam swoją wiedzę, opowiadał dzieciom o sposobach wydobywania węgla kamiennego, zainteresował słuchaczy skarbami, które kryją się pod powierzchnią ziemi. Zapoznał słuchaczy z elementami swojego odświętnego stroju. Najbardziej dzieciom podobała się szabelka oraz górnicze czako, czyli czapka z piórami. Okazało się, że nasz Gość to również człowiek wysportowany, biorący udział w różnych biegach oraz maratonach. Mieliśmy możliwość obejrzenia zdobytych trofeów.
Dzieci obiecywały panu Marianowi, że wyrosną na wysportowanych ludzi. W słowach piosenki dowiedzieliśmy się o dniu pracy i rodzinie, o której Górnik myśli znajdując się wiele kilometrów pod ziemią. Pan Marian aktywnie uczestniczył w akcjach ratowniczych, w poszukiwaniu przysypanych Górników. Ratował życie swoich współtowarzyszy. Swoją pasję przekazał własnemu synowi, który tez został Górnikiem.
W tym dniu pełnym wrażeń uczestniczyły dzieci z Oddziałów przedszkolnych ,,3-5” latki ze Szklanej i Lisich Jam oraz klasa ,,0”. Panu Marianowi bardzo dziękujemy za wizytę, przekazane wiadomości o pracy górniczej, jednocześnie życzymy zdrowia, wielu medali podczas biegów oraz POZDRAWIAMY - SZCZĘŚĆ BOŻE, w myśl pozdrowienia Górników, którzy zjeżdżają głęboko pod ziemię.

|